"Mam trudne do zrealizowania marzenie, by przejść wzdłuż całe Himalaje - wysokimi przełęczami od przełomu Tsangpo na wschodzie aż po Nanga Parbat w Pakistanie."
Kolejnym miejscem, w którym planowałam się zatrzymać w drodze do Hiszpanii, było Arco. Pomimo "zużycia" skały, czyli stopnia wyślizgania dróg i komercji, którą pachnie rejon, Arco jak zwykle zrobiło na mnie magiczne wrażenie.
Wraz z początkiem wiosny pierwszy wpis blogórowy. W pierwszym poście nie napiszę nic o sprzęcie. W pierwszym poście napiszę tylko, że czas wyruszyć na wędrówkę.
W Misji Pec wspinałam się po raz pierwszy 7 lat temu. Od tamtego czasu nie miałam okazji odwiedzić rejonu! Perspektywa po wielu latach zmieniła się niesamowicie: skała jakoś dziwnie zmalała i stała się bardziej pionowa.